Okno znów otwarte
Środa, 31 Lipca 2013 09:44

Przy dziecko pozostawiono butelkę z mlekiem i ubranka – mówi s. Martyna, nazaretanka mieszkająca w domu przy ul. Przybyszewskiego 39. O losie dziecka zdecyduje sąd rodzinny.
Najprawdopodobniej, tak jak poprzednia szesnastka, trafi szybko do rodziny adopcyjnej.
Obecnie w Polsce istnieje ponad 50 okien życia. Do tej pory pozostawiono w nich ponad 60 dzieci. To niewiele w porównaniu z liczbą noworodków pozostawianych przez matki w szpitalach po urodzeniu, ale jak powiedział Caritas Sędzia Waldemar Żurek, rzecznik prasowy ds. Cywilnych Sądu Okręgowego w Krakowie, okna to wentyl bezpieczeństwa. Chodzi o dotarcie z informacją o nich do matek, które ukrywają ciążę i nie rodzą w szpitalu, aby nie porzucały dzieci w przypadkowych miejscach. Caritas stara się rozpowszechniać informację, że matki po urodzeniu dziecka w szpitalu mogą je tam zostawić bez żadnych konsekwencji prawnych.
O Oknach Życia zrobiło się głośno, gdy Maria Herczog, członek Komitetu Praw Dziecka działającego przy ONZ w grudniu 2012 r. stwierdziła, że nie służą one najlepszym interesom ani dzieci, ani ich matek i że należy doprowadzić do ich delegalizacji. W ich obronie wypowiedzieli się m.in. krakowscy radni. W przesłanej do premiera rezolucji napisali: „Okno życia to uznana i budząca szacunek forma działalności Kościoła katolickiego na rzecz ochrony porzuconych dzieci i należy zrobić wszystko aby mogła być kontynuowana”.
Agnieszka Homan
Adresy okien życia oraz więcej informacji o nich można znaleźć: http://caritas.pl/component/content/article/5/4-oknazycia Ten artykuł dotyczy programu: Okna Życia