Szkolne Koło Caritas z "Odzieżówki" Szkolne Koło Caritas z "Odzieżówki"

Środa, 04 Października 2000 22:45

"Tydzień Miłosierdzia" - szkoda, że tylko tydzień, wszak miłosierdziem trzeba nam żyć każdego dnia, każdego tygodnia, całe nasze chrześcijańskie życie.

“Tydzień Miłosierdzia” - szkoda, że tylko tydzień, wszak miłosierdziem trzeba nam żyć każdego dnia, każdego tygodnia, całe nasze chrześcijańskie życie.

Jako Szkolne Koło Caritas pragniemy być świadkami Jezusa Miłosiernego - mieć Jego miłosierne oczy, miłosierne serca, miłosierne ręce ... Pragniemy być coraz bliżej potrzebujących, biednych, oczekujących pomocy.

Wraz z naszymi opiekunkami: paniami katechetkami z naszej szkoły - Bogusławą Basałaj i Barbarą Bachurek, braliśmy już udział w wielu wspaniałych akcjach.

Powstaliśmy - jako koło - rok temu, a już tyle razy mieliśmy możliwość otworzyć nasze serca na najbiedniejszych. Zbieraliśmy odzież, piekliśmy i sprzedawaliśmy ciasta, wzięliśmy udział w akcji wigilijnej (sprzedaż świec Caritas i pocztówek) i wielkanocnej (sprzedaż baranków), nawiązaliśmy kontakt ze Stowarzyszeniem DROGA, opiekującym się dziećmi z “Naszego Domu”. Byliśmy w białostockim domu dziecka, korespondujemy z polskimi dziećmi zza wschodniej granicy, które były w tym roku na koloniach Caritas. Od września zbieramy zabawki i przybory szkolne do polskiego katolickiego przedszkola na Mołdawii. A w miniony weekend, rozpoczynający Tydzień Miłosierdzia, włączyliśmy się w przygotowania “Wspomnienia lata” - akcję podsumowującą letnie kolonie Caritas - 2000.

Nie ukrywamy - była to dla nas wielka frajda: w sobotę mieliśmy udekorować salę w jednym z ekskluzywnych hoteli naszego miasta: “Gołębiewski”. Nasz entuzjazm odrobinę osłabł, gdy zobaczyliśmy jaki ogrom pracy przed nami. Zaczęliśmy od dmuchania w balony, później było wspinanie się na drabiny, rozwieszanie, przyczepianie, przyklejanie, itd. Jednak efekt końcowy przeszedł najśmielsze oczekiwania. Chyba nam się udało.

Niedzielne uroczystości rozpoczęły się w kościele Św. Wojciecha. Na Mszy św., której przewodniczył ks. Arcybiskup Stanisław Szymecki, dziękowaliśmy Bogu za wakacje, za ludzi, którzy podjęli trud służby dzieciom na koloniach, powierzyliśmy Mu nowy rok działalności naszego koła. Po przejściu do hotelu, przywitaniu gości - ks. Arcybiskupa, ks. Dyrektora Caritas Polska, władz miasta, sponsorów, po wspomnieniach kolonii, podziękowaniach, ruszyliśmy w tanecznym korowodzie z ks. Arcybiskupem na czele.

Udało się też zjeść “maleńkie conieco” i pośpiewać z dziećmi. Był to fantastyczny czas i dla dzieci i dla nas.

Patrząc na radość dzieci coraz mocniej nabieraliśmy przekonania, że warto…warto służyć, warto poświęcić odrobinę z siebie, by zobaczyć na twarzach dzieci choć jeden uśmiech. A może nie tylko…

Szkolne Koło Caritas
Zespołu Szkół Odzieżowych w Białymstoku