Wigilijne świece Caritas na co czwartym śląskim stole

Wtorek, 19 Grudnia 2000 01:00

Na świątecznym stole co czwartej śląskiej rodziny znajdzie się w tym roku wigilijna świeca Caritas.

Na świątecznym stole co czwartej śląskiej rodziny znajdzie się w tym roku wigilijna świeca Caritas. Dochód z ich rozprowadzania w ramach akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom zasili fundusze przeznaczone m.in. na sfinansowanie kolonii charytatywnych, dożywianie dzieci w szkołach oraz funkcjonowanie ochronek. Akcja, prowadzona już po raz siódmy, ma tym roku charakter ekumeniczny, ponieważ wigilijne świece rozprowadzane są także w śląskich parafiach ewangelickich.

Jak mówi dyrektor katowickiej Caritas ks. Krzysztof Bąk, archidiecezja katowicka zamierza rozprowadzić w tym roku prawie 170 tys. świec. Większość z nich stanowić będą małe, 11-centymetrowe świeczki, za które minimalny datek wynosi 5 zł. Ale ostatnio coraz większą popularnością cieszą się świece większe, 23-centymetrowe, za które należy ofiarować co najmniej 10 zł.

Szacuje się, że tylko w archidiecezji katowickiej dochód z tej ogólnopolskiej akcji wyniesie ok. 636 tys. zł. Połowa tej sumy zostanie przekazana do Caritas Archidiecezji Katowickiej. Gdyby te 318 tys. zł w całości przeznaczyć na wakacje dla śląskich dzieci, to pieniędzy tych wystarczyłoby dla ponad 600 małych kolonistów. Druga połowa zostanie w parafiach i zasili lokalne inicjatywy na rzecz dzieci. 10 groszy z każdej rozprowadzonej świecy trafi do centrali Caritas Polskiej w Warszawie i zostanie przeznaczone na budowę ośrodka dla dzieci ulicy w Usolu Syberyjskim, gdzie pracuje polski karmelita bosy o. Maciej Sydow.

Akcja prowadzona jest już po raz siódmy, a jej organizatorzy zwracają uwagę, że tegoroczne świece są okrągłe i mają naklejkę ze Świętą Rodziną, znaczkiem Caritas oraz napisem: “Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom 2000”. Jeśli więc napotkamy gdzieś świece wyglądające inaczej bądź rozprowadzane poza parafiami, to wiadomo będzie, że dochód z ich sprzedaży z pewnością nie zostanie przeznaczony dla ubogich.

Wyjątkiem są tylko parafie ewangelickie, ponieważ w tym roku Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom ma charakter ekumeniczny. Świece rozprowadzane w kościołach ewangelickich różnią się tylko tym, że zamiast znaczka Caritas mają emblemat Diakonii Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, czyli krzyż z koroną na niebieskim tle. Do akcji włączył się też Kościół prawosławny, ale do jego jedynej w tej okolicy, sosnowieckiej parafii wigilijne świece jeszcze nie dotarły.