Łódź: Medycy posadzą żonkile nadziei
Poniedziałek, 17 Października 2011 14:44
Caritas Archidiecezji Łódzkiej

W tym samym dniu, o godz. 19.00 w archikatedrze, odbędzie się charytatywny koncert "Akademicy śpiewają dla Hospicjum domowego Caritas", w którym wystąpią: Akademicki Chór Politechniki Łódzkiej, Akademicki Chór Kameralny Społecznej Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania, Chór Akademicki Uniwersytetu Łódzkiego i Chór Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Wstęp na koncert jest bezpłatny, jednak podczas jego trwania przeprowadzona zostanie zbiórka na wsparcie działalności Zespołu Domowej Opieki Hospicyjnej Caritas. Współorganizatorem koncertu jest Uniwersytet Medyczny w Łodzi.
Dzień wcześniej, we wtorek, 18 października, o godz. 12.00, po raz kolejny medycy zasadzą cebulki żonkili. Będzie to już trzecie "Pole nadziei" Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. W poprzednich latach żonkile zasadzono przed Biblioteką Główną oraz przed budynkiem rektoratu uczelni medycznej. W tym roku pole powstanie na terenie Centrum Kliniczno-Dydaktycznego, naprzeciwko wejścia do Auli Północnej (wjazd od ul. Pomorskiej 251). Władze Uniwersytetu reprezentować będzie Prorektor ds. Nauki i Współpracy z Zagranicą prof. Radzisław Kordek.
"Pola Nadziei" to program stworzony przez Fundację Marie Curie Cancer Care im. Marii Curie-Skłodowskiej w Edynburgu. Ma za zadanie szerzenie idei hospicyjnej w społecznościach lokalnych. Inicjatorem programu w Polsce od 1995 roku jest Hospicjum św. Łazarza w Krakowie. W Łodzi organizatorem akcji od 2009 roku jest Zespół Domowej Opieki Hospicyjnej (ZDOH-Caritas) i Biuro Wolontariatu Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Międzynarodowym symbolem programu są żonkile, które przypominają nam o osobach cierpiących, niepełnosprawnych, oczekujących pomocy i opieki. Akcja sadzenia żonkili ma charakter symboliczny. Jej celem jest integracja osób, chcących włączyć się w dzieło pomocy hospicjom. Kampania "Pola Nadziei", zwłaszcza w jej części edukacyjnej, jest skierowana głównie do osób młodych, uczniów i studentów łódzkich szkół, bo to Oni będą decydować o przyszłości i kształcie opieki nad osobami chorymi, starymi i niepełnosprawnymi w naszym mieście. Tomasz Kopytowski