Rok Caritas

Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Adres:
Telefon:
Fax:
E-mail:
Strona internetowa:
ul. Gdańska 111, 90-507 Łódź
+48 42 6399581, +48 42 6399582
+48 42 6399580
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
www.caritas.lodz.pl

REGON:
NIP:
040006299
7271660410

Dyrektor:
Zastępca dyrektora:

ks. Andrzej Partyka
ks. Marcin Grzelak

Konto bankowe PLN: 48 1240 1545 1111 0000 1165 5077
Konto bankowe EUR: 05 1240 1545 1978 0000 1165 5181
Konto bankowe USD: 13 1240 1545 1787 0000 1165 5178

Lublin: Tak, pomogłem

Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Poniedziałek, 02 Kwietnia 2012 11:02

dsc01942Blisko 3,5 ton żywności trafi do najuboższych z archidiecezji lubelskiej przed Wielkanocą. To efekt zbiórki, którą 16 i 17 marca Caritas Archidiecezji Lubelskiej przeprowadziła w kilku miastach regionu.

Przy koszach Caritas w szesnastu sklepach sieci „Stokrotka” i „Biedronka” w Puławach, Chełmie, Lublinie, Rejowcu Fabrycznym i Krasnymstawie kwestowało stu czterdziestu wyposażonych w identyfikatory wolontariuszy.  Byli to członkowie Szkolnych Kół i Parafialnych Zespołów Caritas.  Kupującym rozdawali ulotki informacyjne z logo akcji, której hasło zachęcało: „Tak, POMAGAM”  – Zbieraliśmy  m. in. mąkę, cukier, makaron, kasze, ryż,  płatki kukurydziane, dania gotowe, olej, konserwy mięsne i warzywne, herbatę, dżemy, słodycze  i bakalie – wymienia ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Dzięki dobrym sercom osób, które robiły zakupy, będziemy mogli udzielić pomocy blisko dziewięciuset potrzebującym. Bardzo za to dziękujemy – podkreśla  ks. Kosicki i dodaje: – Skala biedy na Lubelszczyźnie rośnie w zastraszającym tempie. Kończy się dopiero pierwszy kwartał 2012 roku, a już wpłynęło do nas tyle wniosków o pomoc, ile przez cały ubiegły rok. Najczęściej o wsparcie proszą długotrwale bezrobotni. Zazwyczaj są to osoby po czterdziestym, pięćdziesiątym roku życia, którym nikt już nie chce dać pracy. Są załamani: jeszcze w pełni sił, a pozbawieni możliwości zapewnienia bytu swoim rodzinom.  Przychodzą do Caritas nie tylko po pomoc materialną. Czasem może nawet bardziej potrzebują zwykłego wysłuchania. Chcą poczuć, że są dla kogoś ważni, że nie są gorsi, choć bolesne dla nich okoliczności zepchnęły ich na margines społeczny – podkreśla dyrektor organizacji.

Na Annie Cichalewskiej, która zajmuje się m. in. wydawaniem żywności największe wrażenie robią ludzie starsi i chorzy, którzy  każdego dnia przychodzą do lubelskiej Caritas. – Są całkowicie bezbronni wobec problemów, którym muszą sprostać. Przez większość swojego życia pracowali, a teraz nie stać ich na opłacenie rachunków i zakup leków, a tym bardziej produktów spożywczych  Czasem są tak głodni, że to, co dostają od Caritas jedzą zaraz po odejściu od naszych drzwi – podkreśla.

Staramy się pomóc każdemu, kto nas o to poprosi, ale ubożenie społeczeństwa dotyka również Caritas – mamy coraz mniej środków i tych finansowych i materialnych. Szansą na to, żebyśmy mogli nadal wspierać tych, którzy bez pomocy nie dadzą sobie rady jest 1 % podatku, który można przekazać na rzecz Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Bardzo o to prosimy – mówi ks. Wiesław Kosicki.

 

 

   

Strona 29 z 205