Noclegownie Caritas przyjmą każdego potrzebującego
Poniedziałek, 02 Lutego 2004 01:04
Caritas Archidiecezji Poznańskiej
Noclegownie i schroniska dla bezdomnych w Poznaniu i w Szczecinie są zapełnione, ale dyrektorzy diecezjalnych Caritas zapewniają, że dla zmarzniętych bezdomnych miejsc nie zabraknie.Poznań, Szczecin, 25.01.2004
Noclegownie i schroniska dla bezdomnych w Poznaniu i w Szczecinie są zapełnione, ale dyrektorzy diecezjalnych Caritas zapewniają, że dla zmarzniętych bezdomnych miejsc nie zabraknie. W obu miastach Caritas przygotowała około pół tysiąca miejsc do spania. Poznańska Caritas w trzech swoich największych jadłodajniach wydaje dziennie ponad 800 gorących posiłków.
W Wielkopolsce, Caritas wydaje ciepłe posiłki w pięciu jadłodajniach. Trzy największe znajdują się w Poznaniu. Dziennie korzysta z nich nawet kilkaset osób. W parafialnych oddziałach Caritas każda potrzebująca osoba może liczyć na odzież dla dzieci, a także zaopatrzyć się w najpotrzebniejsze produkty spożywcze.
“Człowiekowi, który w szczerych intencjach przychodzi do nas po pomoc i prosi o jedzenie, spanie czy też odzież nie odmawia się” - podkreśla w rozmowie z KAI ks. Mateusz Żarnowiecki, dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej.
W największych ośrodkach “Barka”, Stowarzyszenie Św. Alberta oraz “Przystani” wspieranych przez poznańską Caritas, wszystkie miejsca dla bezdomnych szukających schronienia przed mrozami są już dawno zajęte. W noclegowni “Przystań”, prowadzonej przez ks. Adama Borysika może się pomieścić do 70 osób. Jest to jedyny ośrodek w Wielkopolsce, w którym przebywają bezdomni mężczyźni oraz samotne matki z dziećmi. W ośrodku można skorzystać z gabinetu lekarskiego, na miejscu dyżuruje ksiądz. Jest też apteka i świetlica, w której są wydawane posiłki.
Identyczna sytuacja jest w noclegowniach i schroniskach Caritas archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Tam również brakuje miejsc do spania, ale przybywającym do ośrodków bezdomnym szukającym schronienia przed mrozami, pomocy się nie odmawia.
“Jak zawsze dla zmarzniętych, wychłodzonych, głodnych bezdomnych miejsca nie zabraknie. Mogą oni liczyć na gorący posiłek i miejsce pod dachem” - deklaruje w rozmowie z KAI ks. Piotr Pryma dyrektor Caritas archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
Najwięcej osób może się zgłaszać do noclegowni przy ulicy Nefringa w Szczecinie. Dla samotnych matek z dziećmi przygotowano ośrodek w Stargardzie Szczecińskim.
Oprócz ciepłego posiłku i miejsca do spania w ośrodkach, schroniskach i noclegowniach Caritas, bezdomni mogą liczyć na pomoc psychologa, księdza oraz fachową opiekę lekarską.