Rok Caritas

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej

Adres:
Telefon:
Fax:
E-mail:
Strona internetowa:
ul. Katedralna 7, 50-328 Wrocław
+48 71 3271300, +48 71 3271301
+48 71 3271302
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
www.wroclaw.caritas.pl

REGON:
NIP:
KRS:

040097439
8981047145
0000219742

Dyrektor:
Zastępca dyrektora:

ks. Dariusz Amrogowicz


Konto bankowe PLN: 24 1020 5242 0000 2102 0019 7863


Spotkają się za rok

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej

Środa, 23 Października 2013 10:10

kubkiWolontariusze pracujący na letnich koloniach Caritas spotkali się, by powspominać i podsumować doświadczenia.

Na pokolonijne spotkanie, zorganizowane 12 października w siedzibie CAW, przybyły osoby, które na pięciu turnusach „Wartościowych kolonii z Caritas na szczycie/na fali 2013” pełniły funkcje kierowników i wychowawców, a także sprawowały opiekę medyczną i angażowały się przy organizacji wypoczynku letniego dla dzieci i młodzieży z najuboższych rodzin archidiecezji wrocławskiej.

Spotkanie było doskonałą okazją do wspomnień oraz wymiany doświadczeń i spostrzeżeń dotyczących organizacji wakacyjnych wyjazdów. Wychowawcy i kierownicy opowiadali ciekawe i pełne humoru historie z życia kolonijnego. Nie zabrakło też planów i deklaracji odnośnie do następnych wakacji. Wiele osób z tegorocznej kadry pragnie wyjechać na kolonie także za rok.

pokol2Dyrektor wrocławskiej Caritas ks. Janusz Jastrzębski podziękował wolontariuszom za bezinteresowne zaangażowanie. – Jest ono niewymierne i jest świadectwem wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka – powiedział ks. dyrektor. W dowód wdzięczności wszyscy otrzymali specjalnie przygotowane upominki: kubeczki z logo Caritas opatrzone napisem Wolontariusz Caritas, długopisy, notesy, kalendarzyki oraz serca z piernika. Ks. dyrektor wręczył też podziękowania i zaświadczenia o pracy wolontaryjnej.

W Letnią Akcję Kolonijną 2013 Caritas Archidiecezji Wrocławskiej w sumie zaangażowało się bezinteresownie 35 osób.

pokol3

Spotkanie było też okazją do szczególnego wyróżnienia, które otrzymał Andrzej Sułek, wspierający już od dwóch lat działania Caritas w ramach wolontariatu, w tym także organizację kolonii w roku 2012 i 2013. Dyrektor wrocławskiej Caritas ks. Janusz Jastrzębski nadał mu tytuł Wolontariusza Roku 2012/2013. Wręczył mu akt nadania wraz z uzasadnieniem a także skromny prezent.

Wspomnienia kadry kolonijnej:

Nie jest łatwo sprostać takiemu zadaniu i tylko nieliczni się tego podejmują – wspomina Bernadeta, nauczycielka, kierownik kolonii. Często ci, którzy decydują się na taką pracę przez znajomych nazywani są „szaleńcami”. W dzisiejszym świecie trudno jest zrozumieć, że ktoś „marnuje dwa tygodnie wakacji, pracując prawie 24h na dobę za darmo, z obcymi dziećmi”. Ale dla nas to nie marnowanie czasu – pisze Bernadeta. To wyzwanie, przygoda, chęć zrobienia czegoś dobrego dla innych.

Jan Paweł II powiedział, że „człowiek jest tyle, wart ile jest w stanie dać z siebie innym”. I rzeczywiście tak jest: im więcej dajemy z siebie – swojego czasu, pomysłowości, otwartości, dobrego serca – tym więcej zyskujemy. To co zyskujemy trudne jest do określenia, bo są to wartości niematerialne – satysfakcja, wewnętrzna radość, poczucie spełnienia, bagaż doświadczeń i … wdzięczność uczestników kolonii – wyrażona uśmiechem, uściskiem, własnoręcznie wykonaną laurką. To najlepsze z możliwych „wynagrodzeń” za włożony trud.

pokol7Od dłuższego czasu poszukiwałem możliwości zaangażowania się w wolontariat, który pozwoliłby mi na aktywną pracę z dziećmi – wspomina Krzysztof, student geografii, wychowawca. Zgłosiłem się do wrocławskiej Caritas i w niespełna 40 dni stałem przed grupką młodych ludzi jako ich wychowawca. Czternaście dni wspaniałej, wspólnej zabawy, górskich wędrówek i rozmów z młodzieżą uświadomiło mi jak wiele wartości, dla uczestników i dla kadry, niosą ze sobą organizowane przez Caritas kolonie letnie. Praca wychowawcy dała mi wewnętrzne poczucie spełnienia i ogrom satysfakcji. Każdy dzień zaangażowania pozwalał zrozumieć na czym polega prawdziwa odpowiedzialność, bezinteresowność i życzliwość. Piękne było to, że dając siebie innym, czerpałem mnóstwo energii oraz sił do robienia rzeczy uważanych dotąd za niemożliwe. Bogate doświadczenia, jakie udało mi się zdobyć i wywieźć z kolonii na zawsze pozostaną w mojej pamięci i będą służyć przyszłej pracy z młodzieżą – dodaje Krzysztof.

Dlaczego pojechałem na kolonię jako wychowawca? Na pewno miała na to wpływ moja przyjaciółka Asia, która została kierownikiem tej kolonii – wspomina Dawid, student politechniki, wychowawca. Jednak obawiałem się: czy podałam tak odpowiedzialnemu zadaniu, jakim jest opieka nad dziećmi?

Czternaście dni minęło bardzo szybko. Wspaniale wspominam czas spędzony z moimi podopiecznymi. Miałem najmłodszą grupę, więc starałem się być ciągle przy nich. Bardzo się zżyłem z moimi kolonistami i pomimo ogromnego wysiłku, nie żałuję ani minuty spędzonej na tej kolonii. Na koniec ciężko było rozstać się z 12 wspaniałymi dzieciakami. Podczas pożegnania popłynęła niejedna łza. Mam nadzieję, że spotkamy się  na  koloniach w przyszłym roku.

 

 

 

   

Strona 13 z 280