Kolonie w Ustroniu Morskim
Niedziela, 22 Lipca 2007 15:23
W dniach 7 -20 lipca br. w Ustroniu Morskim koło Kołobrzegu w ośrodku "Cechsztyn" wypoczywało 71 dzieci w różnym wieku.W dniach 7 - 20 lipca br. w Ustroniu Morskim koło Kołobrzegu w ośrodku “Cechsztyn” wypoczywało 71 dzieci w różnym wieku. Koloniści pochodzili z dwóch parafii św. Judy Tadeusza w Legnicy oraz Najświętszego Ciała i Krwi w Bolesławcu. Nad bezpieczeństwem kolonistów czuwała kadra pięciorga opiekunów: Barbara Polowczyk, Barbara Stańczyszyn, Danuta Pławiak (Bolesławiec) oraz Sylwia Majewska-Pańczyszyn i Monika Zych (Legnica). Opiekę medyczną sprawowała Renata Augustyńska.
O bezpieczną kąpiel dzieci w morzu dbał miejscowy instruktor ratownictwa WOPR. Posługę kapłańską pośród dzieci sprawował ks. Andrzej Gidziński proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi w Bolesławcu, a w jego duszpasterskiej pracy pomagali mu klerycy WSD Diecezji Legnickiej: Krzysztof Sieradzki oraz Adam Szpotański. Nad całością pracy zespołu jako kierowniczka koloni dbała Małgorzata Wągrowska. W jednym z ostatnich dni koloni swoich parafian odwiedził ks. Stanisław Araszczuk, proboszcz parafii św. Judy Tadeusza.
Każdy dzień rozpoczynał się Eucharystią, po której następowało śniadanie, sprzątanie pokoi, a następnie zależnie od pogody albo plażowanie albo gry i zabawy w grupach. Po obiedzie dzieci miały możliwość wraz ze swoimi wychowawcami korzystania z wielu atrakcji, jakie zapewniała miejscowość Ustronie Morskie lub korzystania z plaży. Po kolacji natomiast odbywał się tzw. “pogodny wieczór”. Jego program był bardzo urozmaicony, gdyż każdego wieczoru kadra starała się zapewnić dzieciom inne atrakcje np. dyskoteki, konkurs idol, gry i zabawy przygotowane przez kolejne grupy, ognisko, wieczorne wyjścia nad morze z podziwianiem zachodu słońca, ognisko, wyjście na koncert zespołu De Mono oraz Krzysztofa Krawczyka itp. Ponadto koloniści mieli możliwość zwiedzenia Kołobrzegu (port i stare miasto), uczestniczyli w tzw. chrztach i ślubach kolonijnych oraz wielu zajęciach sportowych, rysowali karykatury swoich wychowawców.
Kolonie Caritas to czas szczególnego wypoczynku z Panem Bogiem, dzieci rozpoczynały i kończyły każdy posiłek wspólną śpiewaną modlitwą. Każdy dzień kończył się również Apelem Jasnogórskim, niejednokrotnie na plaży ze złączonymi rękoma śpiewaliśmy młodzieżowy apel, w którym ślubowaliśmy wierność Matce Bożej, co stanowiło okazje do świadectwa własnej wiary dzieci i młodzieży wobec przechodniów. Jednym z potwierdzeń zżycia się dzieci i młodzieży z Bolesławca i Legnicy było zawołanie kolonisty: “Jak się bawi tak się bawi”, za nim cała kolonia gromko odpowiadała “Caritas”. Wzajemną jedność i przywiązanie dzieci widać było na ostatnim wspólnym postoju drogi powrotnej, kiedy wzajemnie rzucały się ze łzami w ramiona, obiecując, że będą o osobie pamiętali.
Szczególnym znakiem pamięci dzieci była Msza św., w czasie której zawsze modliły się w intencjach swoich rodziców, nauczycieli, rodzeństwa, kolegów i koleżanek, które zostały w ich rodzimych miejscowościach. W swojej modlitwie pamiętali również o dobroczyńcach, dzięki którym mogli wyjechać na kolonie oraz o pracownikach Caritasu. Szczególnie w dniu 20 lipca, kiedy to Kościół wspomina postać bł. Czesława kapłana i zakonnika, dzieci polecały Bogu osobę dyrektora Caritas Diecezji Legnickiej - ks. Czesława Włodarczyka. Przez tę modlitwę chcieli mu złożyć najserdeczniejsze życzenia i wyrazić swoją wdzięczność za trud zorganizowania letniego wypoczynku.
