Rzeszów: podsumowanie Wakacyjnej Akcji Caritas
Wtorek, 29 Sierpnia 2006 18:26
Tegoroczne wakacje zapoczątkowała kolonia polonijna w Ośrodku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym w Myczkowcach.Tegoroczne wakacje zapoczątkowała kolonia polonijna w Ośrodku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym w Myczkowcach, na której odpoczywało 200 dzieci polskiego pochodzenia z Ukrainy. Koloniści przyjechali z Wołodarska, Czortkowa, Wielkiego Bereznego, Charkowa, Koziatynia i Chmielnika.
Oprócz tego w Ośrodku w Myczkowcach zorganizowano jeszcze sześć turnusów, na które przyjechało łącznie 1800 dzieci. Rzeszowski Caritas zorganizowała również kolonie w Lesku, gdzie podczas 14-dniowego turnusu wypoczywało 100 podopiecznych.
Opiekę wychowawczą nad dziećmi sprawowało 9 kapłanów, 16 alumnów WSD w Rzeszowie, 9 kierowników oraz 200 wychowawców - wolontariuszy. Zaś opiekę medyczną charytatywnie podjęło 9 lekarzy i 20 pielęgniarek.
Na każdym z turnusów dzieci uczestniczyły w specjalnie dla nich przygotowanym programie religijno-rekreacyjnym, którego stałym punktem była codzienna msza św. W czasie wypoczynku dzieci zwiedzały okolicę, jeździły konno, brały udział w licznych konkursach, dyskotekach, grach i zabawach na świeżym powietrzu. Dużą atrakcją była możliwość obserwacji zwierząt i ptaków znajdujących się w myczkowieckim mini-ZOO. Dzieci z Ukrainy zwiedziły dodatkowo Kraków i Rzeszów. Wszyscy koloniści (zarówno w Myczkowcach, jak i w Lesku) spotkali się z Ordynariuszem Diecezji bp Kazimierzem Górnym lub biskupem pomocniczym Edwardem Białogłowskim.
Wakacyjny wypoczynek zorganizowano dzięki ofiarności diecezjan, którzy w ramach świątecznych akcji Caritas zakupili świece wigilijne i baranki wielkanocne, oraz licznych sponsorów i darczyńców. Rzeszowska Caritas składa serdeczne podziękowania za wszelkie ofiary złożone na ten cel.
24 sierpnia w ramach zakończenia akcji wakacyjnej w Ośrodku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym w Myczkowcach miało miejsce uroczyste otwarcie nowopowstałych miejsc piknikowych. (dyr. Ośrodka ks. B. Janik wybudował je w ramach Unijnego Programu Współpracy Przygranicznej).
Na podsumowanie wakacji do Myczkowiec przybyło wielu zaproszonych gości, m.in.:
• Jego Ekscelencja - ks. bp Edward Białogłowski,
• kanclerz kurii diecezjalnej – ks. prałat Jan Szczupak,
• dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej – ks. prałat Stanisław Słowik,
• wicedyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej – ks. prałat Władysław Jagustyn,
• ks. prof. Jacenty Mastej,
• dyrektor gabinetu Wojewody Podkarpackiego – Renata Lenart,
• kurator oświaty – Maciej Kurasiński,
• wicekurator – Jerzy Cypryś,
• dyrektor Wspólnoty Polskiej – Mariusz Grudzień,
• Wójt Gminy Solina – Zbigniew Sawiński,
• Dorota Chilik,
• dyrektor Podkarpackiego Oddziału PFRON – Maciej Szymański,
• dyrektor MOPS w Rzeszowie – Lucjana Rozborska,
• kierownicy poszczególnych turnusów:
- Maria Miąso – kolonia polonijna,
- Maria Kalinowska,
- Jan Lewandowski,
- Tadeusz Nizioł,
- Andrzej Świątek,
- Anna Sokołowska,
- Agnieszka Podkalicka – kolonia w Lesku,
• dr Eugeniusz Lis – wieloletni kierownik turnusów kolonijnych,
oraz
• darczyńcy:
- Edward Bulanda,
- Kazimiera i Tadeusz Kobiałka.
Zaproszeni goście spotkali się w kawiarni, by podsumować tegoroczną akcję wakacyjną. Dyskusję prowadził dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej – ks. Stanisław Słowik.
Jako pierwsza zabrała głos Maria Miąso, która w kilku słowach opowiedziała o kierowanej przez siebie koloni polonijnej. Kierowniczka zwróciła uwagę, że wśród wypoczywających dzieci było wiele sierot i półsierot oraz, że podopieczni byli w większości wyznania prawosławnego i greckokatolickiego. Podczas turnusu nie było żadnych problemów wychowawczych, dzieci zwiedzały okolice i piękne tereny Bieszczad, były również na wycieczce w Krakowie i Rzeszowie. Każdego dnia czas wypełniały konkursy, gry i zabawy na świeżym powietrzu, nie zabrakło ognisk z pieczonymi kiełbaskami i dyskotek.
Jan Lewandowski podziękował (w imieniu wszystkich kierowników kolonii w Myczkowcach) duchowieństwu, gościom i wychowawcom za zorganizowanie kolonii dla dzieci z rodzin wielodzietnych, biednych, a także dzieci z ośrodków specjalnych i dzieci niepełnosprawnych. Następnie zaproponował, aby w przyszłości stworzyć turnus dzieci starszych, gdyż zdarza się, że na kolonie wyjeżdża młodzież mająca nawet 17 lat. W przeciwnym razie prosił o kierowanie na kolonię dzieci od III klasy szkoły podstawowej do I klasy gimnazjum, co ułatwi opiekunom pracę wychowawczą. Podkreślił, iż dzieci wynoszą z kolonii wiele dobra, życzliwości i serdeczności, czego brak na co dzień w domach rodzinnych.
Agnieszka Podkalicka - kierowniczka turnusu w Lesku, na którym przebywało 100 dzieci z rodzin popegeerowskich - podkreśliła, iż z podopiecznymi nie było żadnych kłopotów wychowawczych. Pani kierownik miała możliwość odwieźć dzieci do domów, zobaczyć z jakich rodzin pochodzą i usłyszeć słowa ogromnej wdzięczności za umożliwienie dzieciom spędzenia wakacji poza domem.
Andrzej Świątek zaproponował organizację obozów wędrownych dla starszej młodzieży w Bieszczadach, które kończyłyby się w Myczkowcach.
Wdzięczność za zorganizowanie kolonii wyraził również ks. prof. Jacenty Mastej (KUL). Ks. Jacenty zwrócił szczególną uwagę na potrzebę opieki duchowej na koloniach, zarówno dla dzieci, jak i dla wychowawców. Podkreślił, że podczas turnusów dzieje się wiele dobra. Zwrócił się z prośbą o formację kapelanów kolonii, o spotkania dla księży, na których byłaby możliwość wymiany spostrzeżeń i ustalenia wspólnego program religijnego dla każdego turnusu.
Tadeusz Nizioł mówiąc o dzieciach niepełnosprawnych przebywających na koloniach, szczególną uwagę zwrócił na potrzebę integracji. Częsty, bezpośredni kontakt podczas spotkań (w auli, w ośrodku czy w kaplicy) sprawia, że dzieci pełnosprawne (we współpracy z wychowawcami) dostrzegają, że obok nich jest ktoś, komu należy i można pomóc. Zaś dzieci niepełnosprawne czują się dostrzeżone i potrzebne.
Słuchając wypowiedzi poszczególnych osób ksiądz kanclerz Jan Szczupak zwrócił się do dyrekcji CDR z następującymi pytaniami:
1) Jak i co należy zrobić, żeby nie było tak dużych różnic wiekowych na danym turnusie?
2) Jak jest realizowane przygotowanie wychowawców, czy można coś uczynić, by kadra była przygotowana?
Ks. kanclerz zaproponował również, by księża zachęcali studentów z rzeszowskich uczelni do podejmowania posługi jako wychowawcy na koloniach charytatywnych.
Na pytania ks. kanclerza odpowiedzi udzielił wicedyrektor CDR ks. Władysław Jagustyn. Zwrócił uwagę, że jest pewna grupa stałych, dobrze przygotowanych wychowawców, którzy z chęcią podejmują posługę wychowawcy–wolontariusza na koloniach letnich. Przypomniał także, że każdego roku Caritas diecezji we współpracy z Kuratorium Oświaty organizuje szkolenia dla wychowawców kolonii.
W sprawach finansowych głos zabrał dyrektor rzeszowskiej Caritas ks. Stanisław Słowik. Podkreślając problem pozyskiwania w terminie “obiecanych” środków, które najczęściej trafiają na konto po zrealizowaniu zadania, zwrócił się z prośbą do obecnych na spotkaniu instytucji o przyspieszenie realizacji umów.
Mariusz Grudzień - dyrektor Wspólnoty Polskiej - wyjaśnił problem opóźnienia realizacji umów pochodzących z Kancelarii Senatu, tłumacząc, że wszelkie uchybienia w tym względzie spowodowane są absencją senatorów w konkretnych terminach. Zaproponował, aby pozyskiwanie funduszy odbywało się na początku roku kalendarzowego, kiedy Kancelaria Senatu zatwierdza budżet na dany rok.
Kurator oświaty Maciej Kurasiński był zadowolony z rozwoju idei wolontariatu, która tak wyraźnie widoczna jest w działaniach Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Zwrócił również szczególną uwagę na problemy wychowawcze i zaproponował pomoc dotyczącą szkoleń kapelanów i wychowawców kolonii. Zwrócił się również z prośbą o włączenie się - samorządów, fundacji, stowarzyszeń - w realizację programu wspomagania jednostek samorządowych w ramach działań pozalekcyjnych (fundusz stypendialny).
Dorota Chilik mówiła o możliwościach pozyskania środków finansowych z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich na szkolenia dla dzieci i młodzieży zagrożonych problemami alkoholowymi i narkomanią.
Kończąc spotkanie ks. bp Edward Białogłowski przekazał serdeczne pozdrowienia i podziękowania od Ordynariusza Diecezji ks. bp. Kazimierza Górnego. Ks. bp Edward podziękował wszystkim za pomocy podczas akcji wakacyjnej w diecezji rzeszowskiej oraz za obecne spotkanie. Zwrócił uwagę na wszystkie formy wypoczynku wakacyjnego, jakie miały miejsce w diecezji (tj. Centrum Rodzinne w Czarnej Sędziszowskiej, KSM, Ruch Światło - Życie, Ministranci i Lektorzy w Kotani), a w które było zaangażowanych bardzo wielu wolontariuszy, duszpasterzy, sióstr zakonnych i kleryków. Ks. bp wspomniał również o szkoleniach organizowanych w Niechorzu dla dzieci z rodzin patologicznych.
Przed udzieleniem błogosławieństwa biskup wręczył kierownikom turnusów, darczyńcom oraz przedstawicielom samorządów i pomocy społecznej pamiątkowe dyplomy.