Caritas Diecezji Tarnowskiej

Poniedziałek, 10 Marca 2014 15:41

Baranki z cukru i świece paschalne z logo Caritas mogą być ozdobą świątecznych stołów, ale to przede wszystkim symbol pomocy ludziom chorym. Przez cały Wielki Post będą one do nabycia w parafiach naszej diecezji. Tarnowska Caritas przygotowała ponad 45 tys. baranków i 32 tys. pachalików.

Ofiara składana przy tej okazji wynosi co najmniej 5 zł. Połowa pieniędzy pozostanie w parafiach, a druga część zasili fundusz, z którego Caritas pomaga chorym z diecezji oraz przebywającym w placówkach w Tarnowie, Dąbrowie Tarnowskiej, Grybowie i Jadownikach Mokrych.

Dzięki tej akcji nadal będziemy mogli pomagać chorym dzieciom i osobom starszym.  Do biura zgłaszają się wciąż osoby, które proszą o wsparcie przy zakupie drogich leków, sprzętu czy o  dofinansowanie do zabiegów rehabilitacyjnych.

W 2013 r. z pozyskanych także w ten sposób funduszy, tarnowska  Caritas 12 razy dofinansowała operacje dzieci i starszych oraz ich leczenie na kwotę ponad 84 tys. zł; 481 razy udzielono pomocy w rehabilitacji i zakupie leków na kwotę prawie 446 tysięcy zł oraz zakupiono sprzęt medyczny (wózki inwalidzkie, aparaty słuchowe, protezy, maty medyczne, rurki tracheotomijne, okulary, remonty łazienek, krzesło łazienkowe z podnośnikiem, pulsoksymetry, poduszki rehabilitacyjne, koncentratory, pionizatory i inne) za ponad 120 tys. zł.

O tym, że warto pomagać, chcemy także uczyć najmłodszych. W ramach Wielkanocnego Dzieła Caritas uczniowie dostaną ok. 34 tys. papierowych skarbonek. Dzieci wezmą je do domów, aby razem z rodzicami odkładać drobne datki. Można np. zrezygnować z batonika czy gumy do żucia, a te pieniądze przeznaczyć na pomoc tym, których nie stać na wiele podstawowych rzeczy. Tegoroczna akcja organizowana jest pod hasłem „ Wiara i miłosierdzie”.

Skarbonki rozdadzą najmłodszym ich katecheci. Są one także dostępne w biurach Caritas przy ul. Legionów 30 i ul. Prostopadłej 9A (Dom dla Bezdomnych). Pieniądze ze skarbonek w całości pozostaną w parafiach i będą przeznaczone na pomoc potrzebującym. Ewa Biedroń