Rok Caritas

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Adres:
Telefon:
Fax:
E-mail:
Strona internetowa:
ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego 2, 20-950 Lublin
+48 81 5329571, +48 81 7436465
+48 81 5328194
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
www.lublin.caritas.pl

REGON:
NIP:
KRS:
040014519
9460006983
0000204819

Dyrektor:
Zastępca dyrektora:
Sekretarz:
ks. Wiesław Kosicki
ks. Marcin Grzesiak
Justyna Małyska

Konto bankowe PLN: 46 1240 1503 1111 0000 1752 8351

Lublin: Tak, pomogłem

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Poniedziałek, 16 Kwietnia 2012 11:09

dsc01942Blisko 3,5 ton żywności trafiło do najuboższych z archidiecezji lubelskiej przed Wielkanocą. To efekt zbiórki, którą 16 i 17 marca Caritas Archidiecezji Lubelskiej przeprowadziła w kilku miastach regionu.

Przy koszach Caritas w szesnastu sklepach sieci „Stokrotka” i „Biedronka” w Puławach, Chełmie, Lublinie, Rejowcu Fabrycznym i Krasnymstawie kwestowało stu czterdziestu wyposażonych w identyfikatory wolontariuszy.  Byli to członkowie Szkolnych Kół i Parafialnych Zespołów Caritas.  Kupującym w tych sklepach rozdawali ulotki informacyjne z logo akcji, której hasło zachęcało: „Tak, POMAGAM” 
Zbieraliśmy  m. in. mąkę, cukier, makaron, kasze, ryż,  płatki kukurydziane, dania gotowe, olej, konserwy mięsne i warzywne, herbatę, dżemy, słodycze  i bakalie – wymienia ks. Wiesław Kosicki, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej. – Dzięki dobrym sercom osób, które robiły zakupy, będziemy mogli udzielić pomocy blisko dziewięćciuset potrzebującym. Bardzo za to dziękujemy – podkreśla  ks. Kosicki i dodaje: – Skala biedy na Lubelszczyźnie rośnie w zastraszającym tempie. Kończy się dopiero pierwszy kwartał 2012 roku, a już wpłynęło do nas tyle wniosków o pomoc, ile przez cały ubiegły rok. Najczęściej o wsparcie proszą długotrwale bezrobotni. Zazwyczaj są to osoby po czterdziestym, pięćdziesiątym roku życia, którym nikt już nie chce dać pracy. Są załamani: jeszcze w pełni sił, a pozbawieni możliwości zapewnienia bytu swoim rodzinom.  Przychodzą do Caritas nie tylko po pomoc materialną. Czasem może nawet bardziej potrzebują zwykłego wysłuchania. Chcą poczuć, że są dla kogoś ważni, że nie są gorsi, choć bolesne dla nich okoliczności zepchnęły ich na margines społeczny – podkreśla.

Na Annie Cichalewskiej, która zajmuje się m. in. wydawaniem żywności największe wrażenie robią ludzie starsi i chorzy, którzy  każdego dnia przychodzą do lubelskiej Caritas. – Są całkowicie bezbronni wobec problemów, którym muszą sprostać. Przez większość swojego życia pracowali, a teraz nie stać ich na opłacenie rachunków i zakup leków, a tym bardziej produktów spożywczych  Czasem są tak głodni, że to, co dostają od Caritas jedzą zaraz po odejściu od naszych drzwi – zaznacza.

Staramy się pomóc każdemu, kto nas o to poprosi, ale ubożenie społeczeństwa dotyka również Caritas – mamy coraz mniej środków i tych finansowych i materialnych. Szansą na to, żebyśmy mogli nadal wspierać tych, którzy bez pomocy nie dadzą sobie rady jest 1 % podatku, który można przekazać na rzecz Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Bardzo o to prosimy – apeluje ks. Wiesław Kosicki.

Joanna Mazurek

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

Strona 61 z 209