Wrocław: Same złote medale
Wtorek, 06 Grudnia 2011 14:45
Caritas Archidiecezji Wrocławskiej
1 grudnia w Ośrodku Szkolno – Wychowawczym Caritas Archidiecezji Wrocławskiej w Dobroszycach odbył się VI Dolnośląski Dzień Treningowy Programu Treningu Aktywności Motorycznej Olimpiad Specjalnych. Są to zawody sportowe dla osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną, które ze względu na stan zdrowia nie mogą brać udziału w oficjalnych dyscyplinach sportu Olimpiad Specjalnych.
W imprezie uczestniczyło ok. 120 osób z województwa dolnośląskiego. Zawody odbywały się w hali sportowej w Dobroszycach. Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał wójt gminy Dobroszyce Jan Głowa. Impreza przebiegała zgodnie z ceremoniałem olimpijskim. Była przysięga, wciągnięcie flagi, hymn oraz uroczyste podkreślenie wysiłku i dużych osiągnięć zawodników. W zawodach wzięło udział 17 sekcji reprezentujących różne ośrodki z całego województwa. Dobroszyce miały najliczniejszą sekcję "Radośni Dobroszyce", liczącą 19 osób z SOSW, Warsztatu Terapii Zajęciowej i Domu Opieki Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
W imprezie wzięli także udział zaproszeni goście, a wśród nich wicestarosta powiatu Oleśnickiego Sławomir Pytel, wspomniany wójt gminy Dobroszyce i dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej ks. Janusz Jastrzębski. Gospodarzami byli dyrektorzy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego CAW: Małgorzata Jesionek oraz Marcin Stelmach.
Przybyli goście w swoich wystąpieniach docenili zaangażowanie organizatorów w przygotowanie – już trzeci rok z rzędu - tak dużej imprezy. Ciepłe słowa i gratulacje skierowali także do samych uczestników, ich rodziców oraz trenerów i opiekunów. Na niejednej twarzy pojawiło się wzruszenie i podziw, gdy uczestnicy pomimo trudu dzielnie wykonywali kolejne zadania. Wzruszającym momentem była także dekoracja. Pierwsze medale wręczył dyrektor Caritas ks. Janusz Jastrzębski. Każdy z uczestników zawody zakończył na podium. Wszyscy otrzymali złote medale, a ich wręczaniu towarzyszyły fanfary. Nie do przecenienia było zaangażowanie licznej grupy wolontariuszy, którzy pomagali zawodnikom. Ważną rolę odegrali też uczniowie gminnego gimnazjum, którzy byli sędziami w poszczególnych konkurencjach. Ewa Kłak