Dawać to więcej niż brać - bydgoskie Święto Caritas
Poniedziałek, 19 Kwietnia 2004 15:15
Zapach świeżo pieczonego chleba i dźwięki Orkiestry Reprezentacyjnej Pomorskiego Okręgu Wojskowego przyciągnęły 18 kwietnia na święto patronalne Caritas setki mieszkańców Bydgoszczy.Bydgoszcz, 18.04.2004
Zapach świeżo pieczonego chleba i dźwięki Orkiestry Reprezentacyjnej Pomorskiego Okręgu Wojskowego przyciągnęły 18 kwietnia na święto patronalne Caritas setki mieszkańców Bydgoszczy. W niebo poszybowały setki balonów - symbol jedności ze wszystkimi, którzy czynią dobro.
Na bydgoskiej polanie Różopole, w Miejskim Parku Kultury i Wypoczynku zebrali się pracownicy, wolontariusze i sympatycy bydgoskiej Caritas. Była wśród nich posłanka Teresa Piotrowska. - Człowiek nie może żyć bez miłości. Dobrze, że Caritas promuje ideę miłosierdzia, promuje ludzi, którzy potrafią się dzielić z innymi, że przygarnia coraz więcej wolontariuszy, aby od najmłodszych lat uczyć, że móc dawać to więcej niż móc brać - powiedziała Piotrowska.
Podczas spotkania wspólną koronkę do Miłosierdzia Bożego poprowadził biskup bydgoski Jan Tyrawa. - Caritas zajmuje jedno z najważniejszych miejsc w Kościele. Myśmy zredukowali w pewnym sensie pojęcie Caritas do troski nad biednymi, ale w rzeczywistości to jest troska o każdego człowieka, szczególnie tego, który sam sobie nie potrafi pomóc i do którego trzeba wyciągnąć rękę - wyjaśnił hierarcha.
- Chcieliśmy pokazać, że nie tylko bezdomni, nie tylko potrzebujący i biedni, ale również ludzie wielkiego serca wpisują się w dzieło Caritas - tłumaczy ideę spotkania ks. Wojciech Przybyła, dyrektor bydgoskiej Caritas. - Dziękujemy w tym dniu wszystkim czyniącym dobro - tym, którym miłość wobec drugiego człowieka nie jest obca.
Szczególnym momentem festynu było wypuszczenie w niebo sześciuset kolorowych balonów. Stanowiły one symbol jedności ze wszystkimi ludźmi w całej Polsce, którzy patronują dziełom miłosierdzia.