Bydgoszcz: festyn z okazji święta Caritas
Wtorek, 17 Kwietnia 2007 09:20
Pracownicy Caritas Diecezji Bydgoskiej, wolontariusze, darczyńcy oraz ludzie korzystający z pomocy spotkali się na wspólnej modlitwie z okazji patronalnego święta.Pracownicy Caritas Diecezji Bydgoskiej, wolontariusze, darczyńcy oraz ludzie korzystający z pomocy spotkali się na wspólnej modlitwie z okazji patronalnego święta. Przed mszą świętą, której przewodniczył bp Jan Tyrawa zorganizowano specjalny festyn.
Zdaniem dyrektora, ks. prałata Wojciecha Przybyły, patronalne święto jest okazją do wielkiego dziękczynienia za dzieła, które udało się zrealizować. – Najpierw za to wszystko dziękujemy Bogu. Następnie wolontariuszom, członkom parafialnych zespołów Caritas, szkolnych kół Caritas, proboszczom i innym kapłanom, którzy wspierają i włączają się w nasze dzieła - powiedział. Kapłan dodał, że w tym dniu wszyscy, którzy służą innym, mogą naładować swoje duchowe akumulatory. - Często się spalamy, nie otrzymując za to żadnej wdzięczności. Wtedy patrzymy na Chrystusa Miłosiernego i uświadamiamy sobie, gdzie jest nasze źródło, z którego powinniśmy czerpać. To Chrystus leży u podstaw Caritas. On Caritas założył, o Caritas mówił i Caritas czynił – stwierdził ks. Przybyła.
Ordynariusz diecezji bydgoskiej powiedział, że nie ma Caritas bez miłosierdzia. Biskup Tyrawa stwierdził, że Caritas jest na ogół utożsamiana tylko z pewną działalnością społeczną i socjalną. - To jest oczywiście ważne. Jednak ta szczególna instytucja powinna się kierować fundamentalną zasadą, że człowiekowi nie można niczego dawać za darmo. Caritas, ratując człowieka poprzez niesienie pomocy, powinna w nim przede wszystkim wyzwalać inicjatywy troski o siebie. Inaczej będzie jeszcze bardziej go ubezwłasnowolniała - powiedział.
