Rok Caritas

Bal dobroczynny w Siemiatyczach

Caritas Diecezji Drohiczyńskiej

Tłusty czwartek to sygnał, że koniec karnawału już o krok. Potem już tylko przez kilka dni daje miłośnikom dobrej zabawy szanse, by potańczyć i pośmiać się w dobrym towarzystwie

Tłusty czwartek to sygnał, że koniec karnawału już o krok. Potem już tylko przez kilka dni daje miłośnikom dobrej zabawy szanse, by potańczyć i pośmiać się w dobrym towarzystwie. Mieszkańcy Siemiatycz przy okazji zabawy mogą pomagać innym, a to dzięki odbywającym się w tym mieście balom dobroczynnym.

Siemiatycki Oddział Caritas zorganizował bal dobroczynny już po raz 5. Można powiedzieć, że na stałe wpisał się w kalendarz imprez tego miasta. W balu biorą udział stali bywalcy, jak też nowe osoby. W tym roku lista gości zapełniła się bardzo szybko, już dwa tygodnie przed balem nie było wolnych miejsc. Być może dlatego, że karnawał w tym roku był wyjątkowo krótki, ale może też dlatego, że impreza jest znana mieszkańcom, i to znana z dobrej strony.

Sposobem na zbiórkę pieniędzy były loteria fantowa, czekoladowy walczyk i aukcja. Licytowano barwną reprodukcję obrazu włoskiego malarza Ezio Martinottiego „Padre Pio”, akwarelę autorstwa nieżyjącego już, ale dobrze znanego mieszkańcom Siemiatycz Stefana Feist oraz kompozycje z kwiatów. Jedną z atrakcji był też występ świetnego trębacza - p. Andrzeja Pietraszko, na co
dzień związanego z Wojewódzkim Ośrodkiem Animacji Kultury w Białymstoku.

Pieniądze zebrane na balu wspierają akcje Caritas. Zostaną przeznaczone na wypoczynek letni dla dzieci z rodzin ubogich.
Przy tej okazji organizatorzy dziękują wszystkim uczestnikom balu oraz sponsorom.