Przygotowania do wigilii w Domu Samotnej Matki w Zielonce
Poniedziałek, 22 Grudnia 2003 12:00
Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej
Wigilia Bożego Narodzenia w Domu Samotnej Matki w podwarszawskiej Zielonce będzie bardzo kameralna. Wezmą w niej udział tylko mieszkanki placówki prowadzonej od 9 lat przez Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej.Zielonka, 17.12.2003
Wigilia Bożego Narodzenia w Domu Samotnej Matki w podwarszawskiej Zielonce będzie bardzo kameralna. Wezmą w niej udział tylko mieszkanki placówki prowadzonej od 9 lat przez Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej. Dla niektórych z nich właśnie nadarzyła się okazja, by poznać bożonarodzeniowe tradycje i nauczyć się przyrządzania świątecznych potraw.
Już w najbliższą sobotę, 18 grudnia na wigilię “w szerszym gronie” do Zielonki przyjadą dawne podopieczne, będą też pracownicy oraz dobroczyńcy domu Caritas - właściciele lokalnych sklepów i piekarni.
Do wigilii w zielonkowskim Domu Samotnej Matki zasiądzie siedem kobiet, obecnie mieszkających w tej placówce oraz ich dziesięcioro dzieci. Najmłodsza trójka urodziła się na przełomie listopada i grudnia, więc jeszcze nie skosztuje świątecznych dań.
Każda z młodych matek przygotuje na wigilijny stół inną potrawę. - Będzie wszystko, co być powinno - zapewnia Joanna Górska, szefowa Domu Samotnej Matki w Zielonce. Na wigilijną kolację podamy tradycyjne potrawy: będą śledzie, karp, barszcz z uszkami, kapusta z grzybami, kompot z suszonych owoców - dodaje.
Zdaniem Górskiej, przedświąteczne przygotowania są dobrą okazją, żeby rozmawiać z kobietami o tym, co znaczy np. łamanie się opłatkiem, sianko kładzione pod wigilijnym obrusem, świeca czy świąteczne potrawy. Czasem to pretekst do rozmów o tym, jak właściwie wygląda prawdziwa wigilia.
Dom Samotnej Matki w Zielonce jest tymczasowym schronieniem dla kobiet, które chciałyby urodzić dziecko, a nie posiadają żadnych środków materialnych czy rodziny. Zwykle przebywają w placówce od 3 do 6 miesięcy. W tym czasie otrzymują wsparcie i niezbędną pomoc medyczną, socjalno-prawną i psychologiczną. Mają też szansę zdobyć nowe umiejętności i przygotować się do samodzielnego życia.
Po pobycie w Domu, matki często wracają do swoich rodzin, czasem jednają się z ojcami swych dzieci, najczęściej jednak wynajmują mieszkanie wspólnie z poznaną w ośrodku inną samotną matką lub trafiają do innej placówki. Zdarza się również, że uzyskują mieszkanie socjalne od gminy, zakładają własną rodzinę.