Dyrektor Caritas warszawsko-praskiej: pomoc bezdomnym powinna być systemowa
Wtorek, 22 Stycznia 2002 09:30
Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej
Gdy spada temperatura, do noclegowni i jadłodajni przychodzi więcej osób. Na szczęście wzmaga się wtedy również ofiarność ludzi.Gdy spada temperatura, do noclegowni i jadłodajni przychodzi więcej osób. Na szczęście wzmaga się wtedy również ofiarność ludzi. Pod koniec grudnia Caritas Polska otrzymała dotację 200 tys. zł na pomoc bezdomnym. “To bardzo dobrze, ale pomoc bezdomnym powinna być jednak systemowa, a nie od mrozu do mrozu” - powiedział KAI ks. Krzysztof Ukleja, dyrektor Caritas Warszawsko-Praskiej.
“Podczas mrozów w jadłodajniach i noclegowniach jest więcej osób i na szczęście otrzymujemy więcej datków” - stwierdził ks. Ukleja. Jednocześnie zwrócił uwagę, że “mróz nie jest w Polsce niczym nowym, dlatego pomoc dla bezdomnych powinna być organizowana systemowo, a nie od zimy do zimy”. Stwierdził też, że w stolicy sytuacja nie przedstawia się dramatycznie. “Wydajemy więcej gorących posiłków, przyjmujemy też więcej bezdomnych na noclegi, staramy się czuwać nad sytuacją” - powiedział dyr. warszawsko-praskiej Caritas.
Jego zdaniem, najważniejsza jest gorąca zupa dla wszystkich, ponieważ wiele osób, niekoniecznie bezdomnych, po prostu nie stać na jeden posiłek dziennie. “Oczywiście potrzeby stale rosną i zawsze dodatkowe fundusze są pożądane” - dodał.
“Pod koniec grudnia Caritas Polska otrzymała dotację od Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej na pomoc bezdomnym - powiedział ks. Wojciech Łazewski, dyrektor tej instytucji. - Z budżetu państwa napłynęło do nas 200 tys. zł, które rozdzieliliśmy już między jadłodajnie i noclegownie”.
Za otrzymane pieniądze ośrodki zajmujące się bezdomnymi mogą kupić dodatkowe koce i żywność. Ks. Łazewski podkreślił również, że w okresie przedświątecznym wzmaga się także ofiarność osób prywatnych, które przekazują Caritas pieniądze z przeznaczeniem na pomoc bezdomnym.