Kielce: przybywa darczyńców programu "Skrzydła"
Poniedziałek, 03 Grudnia 2007 12:09
Ponad 30 najbiedniejszych uczniów z regionu świętokrzyskiego korzysta w tym roku ze stałej pomocy finansowej, przyznawanej dzięki programowi Caritas "Skrzydła".Ponad 30 najbiedniejszych uczniów z regionu świętokrzyskiego korzysta w tym roku ze stałej pomocy finansowej, przyznawanej dzięki programowi Caritas “Skrzydła”. Jeszcze trzy lata temu z takiej formy pomocy korzystało zaledwie 8 dzieci.
- Zwiększa się zainteresowanie programem “Skrzydła”, co roku więcej osób decyduje się na wspieranie uczniów z ubogich rodzin. Comiesięczne wpłaty wynoszą około 150 złotych. Pieniądze wpłacają osoby prywatne, ale także firmy a w ubiegłym roku także parlamentarzyści - poinformował KAI ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas kieleckiej.
Minimalny czas opieki, to przynajmniej jeden semestr szkolny. Wpłaty kierowane są na konkretne dziecko, wyznaczone w porozumieniu z koordynatorem oraz szkołą - pedagogiem, wychowawcą lub katechetą. Pieniądze mogą być przeznaczone na dożywianie w szkole, zakup odzieży, obuwia, artykułów szkolnych, finansowania biletów do kina, teatru, wyjazdów na wycieczki szkolne lub korepetycje.
- Między darczyńcą i obdarowywanym dzieckiem rodzi się wyjątkowa więź, a w realizacji programu pomaga specjalny koordynator - podkreślił ks. Banasik. Pięknym zwyczajem w diecezji kieleckiej stało się wzajemne przekazywanie sobie kartek świątecznych z życzeniami. - Działa to w obie strony: dzieci przekazują życzenia swoim darczyńcom, a oni dzieciom. Pośrednikiem pomiędzy nimi jest koordynator diecezjalny. W ten sposób zachowana została zasada anonimowości, którą czasami pragną zachować darczyńcy - wyjaśniał ks. Banasik.
Zdaniem duchownego, największym sukcesem programu są zmiany jakie zachodzą w korzystających z pomocy. - Dzieci otwierają się, wychodzą z cienia ubóstwa i biedy. Bolączką jest jednak nadal długa lista innych dzieci oczekujących na pomoc.