Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej

Wtorek, 25 Listopada 2014 14:25

W dniach 21-23 listopada br. w Domu Rekolekcyjnym przy Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbyły się rekolekcje adwentowe dla pracowników i wolontariuszy Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.

W spotkaniu uczestniczyło blisko 100 osób z różnych zakątków naszej diecezji oraz pracownicy Caritas diecezjalnej.

Rekolekcjonistą był ks. kan. Piotr Spychała, proboszcz parafii pw. św. Józefa w Dobiegniewie. Program spotkań obejmował przede wszystkim: Eucharystie, nabożeństwa, adoracje, konferencje i spotkania w podgrupach.

W piątkowy wieczór odwiedził nas bp Stefan Regmunt, który wygłosił do nas Słowo opierające się na kilku ważnych punktach w działalności Caritas w naszej diecezji:

1. Bez formacji duchowej pracowników i wolontariuszy, nie ma prawdziwej pomocy miłosiernej niesionej przez Caritas.

2. Pomoc bliźniemu niesiona przez ludzi wierzących jest podstawą naszej wiary katolickiej, ponieważ Jezus będzie nas rozliczał z uczynków miłosierdzia.

3. Brak Parafialnego Zespołu Caritas/ grupy charytatywnej w parafii jest jej kryzysem.

4. W posłudze charytatywnej potrzebni są ludzie młodzi i należy ich zachęcać do współpracy i pomocy bliźniemu.

5. Konieczne jest, żeby Parafialne Zespoły Caritas i parafie miały kontakt z Caritas Diecezjalną na czele z jej Dyrektorem- ks. Stanisławem Podfigórnym.

Ksiądz rekolekcjonista podkreślał fakt, że Caritas to miłość miłosierna, która powinna przepełniać wszystkich pracowników i wolontariuszy w naszej posłudze; że Caritas naśladuje Jezusa w dzieleniu się dobrem, w uczynkach miłosierdzia, w zaangażowaniu w pomoc wszystkim potrzebującym.

Ksiądz rekolekcjonista, cytował dzienniczek św. Faustyny Kowalskiej podkreślając fakt, że kto pomaga ubogim i potrzebującym, pomaga samego Jezusowi:

PAN JEZUS W UBOGIM PRZYSZEDŁ DO FURTY DO ŚW. FAUSTYNY

+ Jezus w postaci ubogiego młodzieńca dziś przyszedł do furty. Wynędzniały młodzieniec, w strasznie podartym ubraniu, boso i z odkrytą głową, bardzo był zmarznięty, bo dzień był dżdżysty i chłodny. Prosił coś gorącego zjeść. Jednak poszłam do kuchni, nic nie zastałam dla ubogich; jednak po chwili szukania znalazło się trochę zupy, którą zagrzałam i wdrobiłam trochę chleba i podałam ubogiemu, który zjadł. W chwili, gdy odbierałam od niego kubek, dał mi poznać, że jest Pan nieba i ziemi. Gdym Go ujrzała, jako jest, znikł mi z oczu. Kiedy weszłam do mieszkania i zastanawiałam się tym co zaszło przy furcie, usłyszałam te słowa w duszy: córko Moja, doszły uszu Moich błogosławieństwa ubogich, którzy oddalając się od furty błogosławią Mi i podobało Mi się to miłosierdzie twoje w granicach posłuszeństwa i dlatego zszedłem z tronu, aby skosztować owocu miłosierdzia twego. O mój Jezu, teraz mi jest jasne i zrozumiałam wszystko, co zaszło przed chwilą. Jednak czułam, że co to za ubogi, w którym się przebija taka skromność. Od tej chwili serce moje jeszcze czystszą miłością zapaliło się względem ubogich i potrzebujących. O, jak się cieszę, że mi przełożeni dali taką pracę. Rozumiem, że miłosierdzie jest wielorakie, zawsze i wszędzie i w każdy czas można czynić dobrze. Gorąca miłość Boga widzi wkoło siebie nieustanne potrzeby udzielania się przez czyn, słowo i modlitwę. Teraz rozumiem słowa Twoje, któreś mi powiedział, o Panie, dawniej. (Dz 1312-1313)

Ponadto Ksiądz Rekolekcjonista przywołał Objawienie w Gwadelupe, gdzie Maryja mówi do św. Juana Diego, że skoro Ona jest bisko niego, okrywa go swoim płaszczem, opieką, to czego innego mu trzeba? Co innego jest mu potrzebne?

Podczas modlitwy porannej ks. Piotr przybliżył nam postać św. Józefa, który przez Martę Robin (francuską mistyczkę i stygmatyczkę) został nazwany opiekunem Trzeciego Tysiąclecia i z każdym rokiem jego osoba i znaczenie w życiu Kościoła są coraz bardziej podkreślane. Dzieje się to głównie za sprawą jego skromności, pokory oraz posłuszeństwie w działaniu na chwałę Pana.

W niedzielne przedpołudnie odbyło się spotkanie wolontariuszy Parafialnych Zespołów Caritas z pracownikami Caritas, na którym poruszane były aktualne akcje i dzieła Caritas.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom, którzy wzięli udział w naszych adwentowych spotkaniach.

Dziękujemy Księdzu Rekolekcjoniście- ks. kan. Piotrowi Spychała za głoszone do nas Słowo i nieprzecenioną obecność.

Dziękujemy Księdzu Dyrektorowi- ks. Stanisławowi Podfigórnemu za tak wartościowy dla nas czas i towarzyszenie nam podczas rekolekcji w tak ważnych i potrzebnych nam chwilach.

Dziękujemy Księdzu Kustoszowi Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, wszystkim pracownikom Sanktuarium za posługę przez cały czas rekolekcji i za życzliwe przyjęcie naszej wspólnoty.