Rok Caritas

Pierwsza dziewczynka w Oknie Życia

Caritas Archidiecezji Gdańskiej

dziecko3Zaledwie jednodniową dziewczynkę pozostawiono wczoraj, 28 czerwca w godzinach popołudniowych w Oknie Życia na gdańskim osiedlu Matemblewo.

Dziecko było całkiem duże, dlatego w pierwszym momencie zakonnice, które dyżurują przy Oknie, oceniły, że ma co najmniej tydzień. Natychmiast zabrały je do szpitala przy ul. Polanki. Wszystko wskazuje na to, że maleństwo jest zdrowe – poinformował Dziennik Bałtycki. Obok dziewczynki znajdowała się torebka z mlekiem. Nie zostawiono jednak żadnej informacji o dziecku.

Ze szpitala, po wszystkich badaniach, dziecko trafi bezpośrednio do Wojewódzkiego Ośrodka Adopcyjnego w Gdańsku. Zgodnie z procedurą poinformowana została także policja.

Niesamowite w tym zdarzeniu jest to, że dziecko znalazła siostra, która w naszej niedawnej dyskusji zastanawiała się, czy to okno w ogóle ma sens, czy potrzebnie je otwierano. Uważała, że są teraz różne możliwości prawne, matki mogą zostawić dzieci nawet w szpitalu. A tu taka niespodzianka – powiedział Dziennikowi Bałtyckiemu ks. Janusz Steć, dyrektor Caritasu Archidiecezji Gdańskiej. Przyznał, że w Matemblewie bardzo się cieszą z tego, że udało się uratować nowe życie. Zdają sobie jednak sprawę, że musi się za tym kryć ogromny dramat matki, która zdecydowała się na taki krok.

Matemblewskie "Okno Życia" funkcjonuje od marca 2009 r. W środku znajduje się podgrzewana poduszka i niewielkie łóżeczko. Można tu bezpiecznie zostawić dziecko, którym jego opiekunowie zajmować się nie mogą lub nie chcą. Kiedy ktoś otwiera okno z zewnątrz, natychmiast włącza się dzwonek, a obecna na miejscu zakonnica sprawdza, czy zostawiono dziecko. I choć do piątku dzwonek już dzwonił, to za każdym razem okazywało się, że to fałszywy alarm. Od roku Domem Samotnej Matki opiekuje się Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

foto: archiwum

Ten artykuł dotyczy programu: Okna Życia